wtorek, 28 lipca 2015

Leniwy czas wakacji

Dzisiejszy dzień zaczął się leniwie ...




przygotowanie wspaniałej arbuzowo-borówkowo-nektarynkowej sałatki zajęło tylko kilka minut



dodałam tylko troszkę musli z orzechami

aby moje śniadanie podniosło moją aktywność do działania 



obowiązkowo kawa 

Po czym przystąpiłam do realizacji zaplanowanego dnia. Wtorek to mój ulubiony dzień na wszystkie sprawy formalne. Maraton urzędowo-uczelniany. 
Najważniejsze, co zaplanowane = wykonane w 100 %

Znalazłam też chwilę na relaks w parku 


jeszcze muszę pozbierać dużo szyszek modrzewiowych aby potem...

jutro to się okaże , co będzie ...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz