czwartek, 23 lutego 2017

Na ostatki... własnoręcznie wykonane

 Na ostatki... coś 
własnoręcznie wykonane
przede wszystkim 
coś pysznego, lekkiego
i słodkiego.
Zachęcam do wspólnej pracy kulinarnej z dzieckiem lub dziećmi


Cudowne  jeśli zaczniemy patrzeć i pozwolić naszej wyobraźni
odgadywać "co to mi przypomina?"
Racuszki o wielu postaciach, wspaniała zabawa z dzieckiem
Przyjemność uczenia

Racuszki - pączuszki według starego przepisu
Zawsze wychodzą
wspaniale smakują
szybko się robią


Zawsze dodaję szczyptę cynamonu lub kardamonu

Przepis:
- 1,5 szklanki mąki
- 3 jajka
- 2-3 serki waniliowe homogenizowane
- można dodać szczyptę proszku do pieczenia (ja nie dodaję)
- starta wanilia 
- 2-3 opakowania smalcu do smażenia lub olej rzepakowy
Wszystko połączyć (mikserem). Smażyć na smalcu w rondlu. Jeśli nie masz smalcu możesz smażyć na oleju rzepakowym  Formować racuszki łyżką do zupy(mała).
Wkładać do rondla gdy smalec będzie rozgrzany. W trakcie smażenia przekręcić na druga stronę.


Smażyć na złoty (może być lekko brązowy) kolor.

Przepis łatwy i prosty w przygotowaniu
Zachęcam do wykonania z dziećmi


 Wspólna radość smakowania
bezcenna



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz