piątek, 6 listopada 2015

Kotylion - inaczej

Zbliża się 11 listopada - nasze święto narodowe. Powinniśmy świętować jak Francuzi, dla których to święto jest ważniejsze niż święta Bożego Narodzenia. Cieszą się i radują, że są wolnym krajem ale również są dumni i wspierają wszelkie produkty, usługi i co tam jeszcze mają.
Uważam, że istotną rolę odgrywa dorosły -  nauczyciel, rodzic, który rozwija w młodym człowieku miłość do naszej Polski, do tradycji i symboli z nią związanych.

Podczas moich zajęć z plastyki uczniowie wykonali indywidualne kotyliony.
Doskonalona technika wydzierania i skręcania w kulki bibuły. Mnóstwo zabawy, śpiewania i opowiadania różnych ciekawych rzeczy.

Kotylion - inaczej, robiony w formie kwiatka i wykonany z bibuły kreszowanej.


Część dzieci miała patyczki do szaszłyków, które przykleiłam klejem na gorąco.


Każdy kwiat - wygląda inaczej. 
Różnią się wielkością skręcanych kuleczek z bibuły.




Na początku dzieci otrzymały ode mnie  szablon aby samemu wyciąć z tektury.
Następnie rozpoczęły skręcanie bibuły, która była pocięta na paski,  szerokości ok 2cm.
Należało zrobić sporo kulek, aby potem przykleić klejem w sztyfcie na kartonik wczesniej wycięty.

Ważna rzecz!!!
Najpierw robimy kulki z białej bibuły potem z czerwonej.
Czerwona bibuła farbuje palce, wtedy nasza biała bibuła nie byłaby biała tylko lekko różowa.


Niewiele potrzeba aby wykonać pięknie w barwach narodowych.

Do dzieła !!! Radośc tworzenia najważniejsza ...

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z całym szacunkiem , ani to kotylion karnawałowy inaczej ani kokarda narodowa (rozetka), po prostu kwiatki na patyku w barwach polskiej flagi Emotikon wink, bardzo ładne zresztą . Te bez patyka można chyba nazwać rozetką stylizowaną.(Kotylion to obraźliwa nazwa dla polskiej kokardy narodowej/rozetki)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nazwa nie jest w tym przypadku najważniejsza (jak w temacie "Kotylion - inaczej") Bardziej chodzi o symbole narodowe i tworzenie prac plastycznych wykonanych indywidualnie i samodzielnie przez dzieci w szkole podstawowej. Najważniejsza radość tworzenia.

    OdpowiedzUsuń